monika-and-natalia

U mnie wszystko oki:D Ostatnio coraz bardziej podoba mi się moje życie. Wszystko fajnie się układa i ogólnie jest Cool. Nie wiem czemu, ale wydaje mi się ze troche się zmieniłam. Jestem  trochę inna, taka  bardziej szalona i wogóle. W ostatnim czasie strasznie zawiodłam się na pewnej osobie. Może to moja wina, że wszystko tak wyszło?... Może nie powinnam mówić niektórych rzeczy?.. Teraz żałuję moich słów, bo wiem że one mogą na zawsze odmienić moje życie. Miałam wielką szansę i ją zmarnowałam:( Gdybym tylko mogła troche cofnąć czas... Dobra, co ja będę o takich rzeczach pisała:D Nie myślcie sobie, że cos mi odbiło,ale po prostu czasem mam takie fazy:D Nie zwracajcie na to uwagi:D Pozdro dla całej IIb a w szczególności dla Monisi, Agusi Kaps, Dragona, Ani, Paulini, Kamili, Jacusia, Arka i Oskara. NATALIA

Tak wiec postanowilysmy z Natalką, ze bedziemy dalej pisac Bloga, bo na szczescie juz wszystko jest ok... tzn glupie klótnie, sprzeczki juz się skonczyly, dzisiaj wyjasnilysmy sobie wszystko :) Tak więc u nas stare dzieje, no poza tym, ze wybuchla między nami "wojna" (bo mozna to chyba tak nazwac), ale chyba nie warto o tym pisac i do tego wracać. To co bylo raz, nie wróci nigdy już... lalala... nio wlasnie, mam nadzieję, ze nie wroci ;)  Pozdrawiam Monika.

Ale mam dzisiaj dobry humorek! I NIKT mi go nie zepsuje :D:D A wiec wczoraj bylam z Agnieszką na Lodogryfie. Bylo suuuper :) Hehe... Aga zyskala nawet przezwisko "Szkólka" hihihi, ale mialam brechty :D A po Lodogryfie poszlysmy dobie na piwko:) Podeszlysmy do jakiegos goscia i wywalilysmy "Hej! Sorki mamy do Ciebie taka nietypową sprawę: kupilbys nam dwa piwa?" Hehehe myslalam ze padne ze smiechu jak Aga to mowila... no ale dobra, wypilysmy piwka, a w autobusie na maxa sie smialysmy. Dzisiaj tez bylam z Agą, Natalią, Paulą i Anką na piwku:D Uuuuu... teraz mam fazke. Oprócz swojego wypilam też pól piwka Anki :D Ale bylo zajebiscie. Pozniej Ania poszla do domu, a ja Stefan i Aga poszlysmy do Carrefoura, kupilysmy sobie po megadużej paczce czipsów i wcinayśmy po drodze:D:D:D Pozdrawiam :):):):)

Witam wszystkich! Sylwester już niestety minąl i jutro trzeba iść do szkoly.  Nawet się ciesze, bo troche mi tego wszystkiego brakowalo :) Ale na Sylwka bylo zajebiście. Bylam u kuzyneczki, poznalam fajnych ludzi i ogolnie bylo supeer :D Troche duzo wypilam i na drugi dzien mialam ogromnego kaca, ale kto go nie mial... Teraz trzeba czekać na ferie zimowe. Jutro niestety sprawdzian z biologii, no ale cóż poradzić... Znając zycie i tak sie nie naucze :D Pozdrowienia i zycze duuzo pomyślnosci w norym roku :) Monika.

Życze Wam wszystkiego dobrego, aby tan nowy - 2005 rok by lepszy od poprzedniego (hmm... i oczywiście gorszy od następnego). Aby spenily się Wam wszystkie marzenia, a każda wylana lza byla lzą szczęścia... Byście poznali czym jest milosc, bo to wlasnie ona nadaje zyciu sens (tak slyszalam:D ) Pozdrawiam Was serdecznie. Monika :)